czwartek, 14 stycznia 2016

Ćwiczenia odmładzające nasze ciało

Rytuały tybetańskie 

Jak zachować zimą energię?
Ja mam na to sprawdzoną metodę  - poranne ćwiczenia. Ponieważ wstaję pierwsza, w domu panuje cisza i przez chwilę mogę skupić się  na sobie, co bardzo pomaga. Praktykuję  pięć prostych  ćwiczeń zwanych  rytuałami tybetańskimi, które zostały spopularyzowane przez  Petera Kedlera w książce  pt. „Źródło wiecznej młodości”. Opowiada ona historię  pułkownika  Bradforda , który udał się do Tybetu w poszukiwaniu  źródła sił witalnych, energii i młodości.  

Co dają rytuały tybetańskie? Teraz trochę naukowo - odblokowują centra energetyczne (nazywane przez Hindusów czakrami lub wirami) i zwiększają w ciele przepływ energii. Nadmienię, że wspomniane centra regulują wszystkie funkcje organizmu. Jeśli jeden z wirów spowalnia, wtedy nasz organizm zaczyna niedomagać i w efekcie postępuje szybszy proces starzenia. Zatem wykonując te ćwiczenia odmładzamy całe nasze ciało! Brzmi zachęcająco :) …

Ćwiczenia  te są  niezwykle proste, przypominają jogę, gdyż należy podczas ich wykonywania zsynchronizować ruch z oddechem. Jednak co najważniejsze - zabierają tylko 15 minut! Poza tym pozwalają się rozluźnić, a jednocześnie kumulują energię na cały dzień.

Zaczynać należy od kilku  powtórzeń (3-5). Z każdym kolejnym tygodniem dodawać następne, aż dojdziemy do zalecanych przez pułkownika 21 powtórzeń. Ćwiczenia można wykonywać przy relaksującej muzyce, w ciszy, na plaży lub górskiej polanie.  Jeżeli ćwiczymy w domu,  zachęcam do używania relaksujących kompozycji zapachowych, które  (w zależności od użytego zestawu)  pobudzą nas lub zrelaksują i z pewnością będą świetnym uzupełnieniem naszych porannych czynności! 

Poniżej zamieszczam rysunki rytuałów, które znalazłam w internecie. 




Prawda, że proste?  Zatem do dzieła!